w

Masakryczne sceny na dworcu autobusowym. Podpalił się na oczach pasażerów

Do tej przerażającej sceny doszło na dworcu autobusowym w Riazaniu. Mężczyzna na oczach innych ludzi wylał na siebie łatwopalny płyn, po czym podpalił. Dlaczego posunął się do tak dramatycznego czynu? Miał to być protest przeciwko powołaniu do wojska, które w ostatnich dniach ogłosił Władimir Putin.

Sponsorowane

Masakryczne sceny na dworcu autobusowym

Zdarzenie rozegrało się w Riazaniu na dworcu autobusowym. Mężczyzna w proteście przeciwko powołaniu do wojska oblał się łatwopalną cieczą, a następnie podpalił. Krzyczał, że nie chce iść na front. Portal Nowaja Gazieta.Europa zamieścił nagranie, przedstawiające ten incydent.

Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe. Lekarze wstępnie ocenili, że poparzeniu uległo aż 90% powierzchni ciała. Mężczyznę przewieziono ambulansem do szpitala, gdzie specjaliści zadbali o jego zdrowie.

Sponsorowane

Riazań to miasto położone w Rosji, około 200 km od Moskwy i liczące ponad pół miliona mieszkańców. Po tym, jak Władimir Putin ogłosił mobilizację wojskową w państwie, wielu mężczyzn szukało i nadal szuka różnych sposobów na uniknięcie wysłania na front, do walki na Ukrainie. Część uciekła za granicę, jednak nie wszystkim się to udało. Są też tacy, którzy dokonują samookaleczeń, jak mężczyzna z powyższego nagrania. Do tego stopnia boją się wojny, że wolą sami wyrządzić sobie krzywdę. To mówi samo za siebie…

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Paweł Markiewicz

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Nawet 1500 zł! Rusza kolejne wsparcie finansowe od rządu

      Rodzina królewska opłakuje kolejną śmierć. Łączyła ją szczególna więź z królową