Kilka dni temu naukowcy, donieśli o pojawieniu się w Botswanie i RPA szczepu koronawirusa B.1.1.529, który zawiera 32 mutacje w białku S.
Nowy szczep koronawirusa – Omikron
Zdaniem naukowców wiele nowych zmian w genomie SARS-CoV-2 wskazuje na wysoką przenośność tego wariantu i nawet 500 krotnie większą zakaźność, choć na wyciąganie ostatecznych wniosków jest jeszcze za wcześnie. Eksperci sugerują, że B.1.1.529 pierwotnie rozwinął się u osoby z obniżoną odpornością – prawdopodobnie pacjenta z AIDS lub HIV.
Choć wirus nie pojawił się jeszcze w Polsce, to według specjalistów jest to jedynie kwestia czasu. Przypadki Omikrona (Omicrona), bo tak nazywa się nowy wariant, stwierdzono już u naszych południowych i zachodnich sąsiadów.
Objawy Omikrona
Według specjalisty patogen zmutował, ze względu na zwiększoną częstotliwość wizyt pacjentów z nietypowymi objawami COVID-19. W szczególności byli to młodzi ludzie, którzy skarżyli się na silne uczucie zmęczenia. Pozostałe objawy przypominają stan przeziębienia. To ból głowy i drapanie w gardle. Jednocześnie, jak dotąd, żaden z pacjentów nie doświadczył utraty smaku ani zapachu.
Jednocześnie jak informuje Światowa Organizacja Zdrowia – „U osób zaszczepionych przeciw COVID-19 możliwe są przypadki zakażenia, ale najpewniej w niewielkiej i przewidywalnej liczbie”.