Olek Żak
W szpitalu powiatowym w Końskich, w województwie świętokrzyskim, dyrektor wydał zarządzenie, zgodnie z którym niezaszczepiony personel zostanie odsunięty od pracy. Dyrekcja będzie wymagać od pracowników certyfikatu covidowego, poświadczającego pełne szczepienie.
Obowiązek szczepień
Polska nadal zmaga się z pandemią COVID-19. To już piąta fala i choć według badań wariant Omikron – który obecnie dominuje w Polsce – jest mniej niebezpieczny niż poprzednie warianty, cechuje się dużą zaraźliwością. Rozporządzenie ministra zdrowia z 22 grudnia ub.r. głosi, że od 1 marca 2022 roku osoby wykonujące zawód medyczny, pracujące w podmiotach leczniczych, farmaceuci i zatrudnieni w aptekach oraz studenci kierunków przygotowujących do zawodu medycznego, podlegają obowiązkowym szczepieniom przeciwko COVID-19. Ma to na celu lepszą ochronę pacjentów. Do 1 marca wymienione grupy mają więc przedstawić certyfikat poświadczający pełne szczepienie. Takiego certyfikatu będzie wymagać od swoich pracowników między innymi dyrekcja szpitala powiatowego w Końskich, w województwie świętokrzyskim.
Niezaszczepieni odsunięci od pracy
Dla dyrektora szpitala w Końskich, dr Wojciecha Przybylskiego wymaganie od pracowników zaświadczenia o posiadaniu niezbędnych szczepień jest oczywiste.
Nie mogę dopuścić do pracy osób, które nie spełniają wymagań sanitarnych wynikających z rozporządzenia ministra zdrowia. Bezpieczeństwo jest najważniejsze. Tak jak nie mogę dopuścić do pracy w szpitalu pracownika, który nie ma szczepienia WZW typu B, tak też musimy ograniczyć możliwość zakażenia pacjenta koronawirusem – powiedział Polskiej Agencji Prasowej.
Dyrektor wyjaśnia, że chodzi o minimalizowanie ryzyka, co jest szczególnie istotne w przypadku starszych pacjentów z osłabioną odpornością.
Lekarz dodaje, że na przeszło 900 pracowników placówki, szczepienia na COVID-19 nie przyjęło około 60 osób. W tej grupie są jednak również osoby, które przechorowały COVID-19 lub aktualnie chorują, więc będą się mogły zaszczepić w przyszłości. Obowiązek szczepień nie obejmuje tych osób, które mają ku temu zdrowotne przeciwwskazania. Dyrektor, który pełni też funkcję świętokrzyskiego konsultanta ds. zdrowia publicznego nie ma litości dla antyszczepionkowców.
Z kolei personelowi medycznemu, który podważa dwustuletnie doświadczenia szczepień, powinno być zawieszane, albo całkowicie zabierane prawo do wykonywania zawodu – ocenia.
News i bądź zawsze na bieżąco!
