E-papierosy uważane są za zdrowszą i bezpieczniejszą alternatywę dla palenia papierosów. Dlatego tradycyjne papierosy są pomału wypierane, a w ich miejsce wprowadzane są już modne e-papierosy. Istnieją różne odmiany oraz smaki i mogłoby się wydawać, że trend zmierza w dobrym kierunku, jednak… e-papierosy mogą mieć równie katastrofalne skutki dla zdrowia.
Znanych jest już wiele historii osób, które wylądowały w szpitalu np. z zapadniętym płucem po intensywnym korzystaniu z e-papierosów. Maddie Nelson z Nelphi w stanie Utah to najnowszy przypadek tego, co wydaje się przeradzać w epidemię.
18-letnia Maddie twierdzi, że „nigdy więcej nie dotknie e-papierosa” po tym, jak prawie umarła, lądując na OIOM-ie w śpiączce farmakologicznej. Z e-papierosów korzystała codziennie od trzech lat, tak jak większość uczniów w jej liceum.

Myślałam, że dym z e-papierosa jest w porządku…
– powiedziała stacji Fox13
Maddie korzystała z wielu marek e-papierosów. Po trzech latach stosowania zaczęła chorować, a w ciągu ostatnich kilku miesięcy objawy się pogorszyły. Nie miała apetytu, zaczęła odczuwać nudności i ból w klatce piersiowej, wymiotowała. 27 lipca nastąpił punkt kulminacyjny – pojawiła się bardzo wysoka gorączka i zaczęła odczuwać bóle pleców i nerek. Wylądowała w szpitalu w Payson, gdzie straciła przytomność.
Miałam tak wysoką temperaturę, że mój mózg po prostu się wyłączył. Myślałam, że w szpitalu Payson przebywałam przez jedną noc, a tak naprawdę byłam tam przez cztery dni.
– powiedziała Maddie
Lekarze w Payson nie mogli zrozumieć przyczyn dlatego przenieśli nastolatkę do szpitala regionalnego Timpanogos, gdzie wprowadzono ją w śpiączkę farmakologiczną na trzy dni.

Tutaj lekarze ustalili co się dzieje – przyczyną były nawyki Maddie.
W moich płucach zalegały cząsteczki tłuszczu, które pochodziły z gliceryny zawartej w dymie z e-papierosów. Było tam pełno płynów. Lekarze powiedzieli, że prześwietlenia mojej klatki piersiowej były jednymi z najgorszych, jakie kiedykolwiek widzieli.
– kontynuowała Maddie.
Wilgoć, która osadzała się w płucach Maddie stworzyła idealne środowisko dla rozwoju bakterii i rozpoczęcia infekcji. Gdy nastolatka dowiedziała się o tym co ją spotkało, była przerażona. Diagnoza lekarzy to ostre eozynofilowe zapalenie płuc – rzadka choroba wywołana odkładaniem się białych krwinek w pęcherzykach płucnych.

W tej chwili Maddie czuje się znacznie lepiej, ale rodzina nastolatki przeżyła prawdziwe chwile grozy. Myśleli o najgorszym, ponieważ stan dziewczyny był naprawdę poważny. Maddie nie może jednak być w pełni spokojna.
Lekarze nie potrafią powiedzieć czy powikłania po korzystaniu z e-papierosów nie będą mieć długoterminowych skutków. Maddie ciągle czuje ucisk w klatce piersiowej i wieczorami ma podawany tlen. Znajduje się pod stałym monitoringiem i opieką profesjonalistów.
Maddie postanowiła wykorzystać swoją sytuację aby zwiększać świadomość użytkowników e-papierosów.
Dzielę się swoją historią, aby uświadomić Was, że w tych “długopisach” znajduje się coś dziwnego. Coś co jest niebezpieczne a ja prawie zapłaciłam za to swoim życiem. Powtarzałam sobie, że mnie nie spotka nic złego mimo, że słyszałam o kilku przypadkach. Stało się jednak inaczej i tak samo może być w Waszym przypadku. Nie palcie e-papierosów – to moja rada.
– napisała Maddie.
Mimo wielu odnotowanych przypadków leczenia szpitalnego po korzystaniu z e-papierosów, produkty te wciąż oznaczane są jako „bezpieczne do palenia”. Czy to określenie jest zgodne z prawdą?
Niestety, w tym zakresie posiadamy jedynie krótkie obserwacje. Potwierdzają one jednak, że e-papierosy są szkodliwe. Myślę, że powinniśmy być ostrożniejsi.
– mówi doktor Aaron Scott z University of Birmingham.