Kim jest Paulina K., odpowiedzialna za porwanie 14-letniej Kasi spod sklepu na jednym z poznańskich osiedli? To, co wydarzyło się później wstrząsnęło całą Polską. Podejrzana 29-latka i 17-letni chłopak przebywają już w areszcie, gdzie spędzą najbliższe trzy miesiące.
Uprowadzenie i brutalny gwałt
Do zdarzenia doszło 22 lipca. 14-latkę porwała grupa młodych osób, kierowana przez 39-letnią Paulinę K. Kasię wywieziono do Złotnik, ogolono jej część głowy, przypalano papierosem, torturowano i brutalnie zgwałcono. Po półtorej godzinie znalazła ją policja. Nie wiadomo, jak sprawa by się zakończyła, gdyby nie funkcjonariusze. Motyw zbrodni jest zupełnie nieadekwatny do skali zbrodni. Poszło bowiem o dług w wysokości 20 zł za przepalenie grzałki od e-papierosa oraz wulgarne nazwanie jednej z podejrzanych.
W sprawie zatrzymano 39-latkę o 17-letniego chłopaka. Usłyszeli zarzut uprowadzenia i pozbawienia wolności ofiary, stosowania przemocy w celu zmuszenia do określonego zachowania, zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem oraz utrwalania przy pomocy telefonu komórkowego treści o charakterze seksualnym. Za wskazane czyny obojgu grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Mama zgwałconej 14-latki z Poznania
Matka nastolatki rozmawiała z mediami, głos się jej załamywał, kiedy mówiła o tym, co spotkało jej córkę. Wyznała również, że wiedziała o konflikcie związanym z e-papierosem, ale w życiu nie przypuszczała, że ktoś posunie się do tak zwyrodniałych czynów. Kasia doznała nie tylko fizycznych obrażeń, ale również psychicznych. Skala zbrodni jest ogromna, w pewnym momencie matka 14-latki powiedziała:
Bardzo przepraszam, ale nie mogę już rozmawiać. Źle się czuję. Może kiedyś powiem więcej.
Kim jest Paulina K.?
Z całą pewnością jest organizatorką całej akcji. W dodatku wciągnęła w nią swoją 13-letnią córkę i troje innych nastolatków. Jak sama przyznała prokuratorowi “Chciałam ją ukarać”. Według doniesień mediów Paulina K. jest matką trójki dzieci, które samotnie wychowuje. 16-letniego syna, 13-letniej Laury i najmłodszej, 7-letniej córeczki. Chociaż sąsiedzi widywali u jej boku mężczyznę.
Taki łysy, z tatuażem na głowie. Dopiero co się wprowadzili. Z nikim nie utrzymywali kontaktów, nie rozmawiali. Ona tylko “dzień dobry” mówiła – powiedziała jedna z sąsiadek.
Okazuje się, że w domu kobiety zdarzały się imprezy alkoholowe. Sąsiedzi w udzielonym wywiadzie wspomnieli też o stylu ubierania się oskarżonej. Podobno dzięki ubiorowi miała wyglądać na zdecydowanie młodszą
Nosiła bardzo krótkie spódniczki. Raz usiadła w samochodzie tak, że widać było majtki.
Dom oprawczyni często odwiedzali nastolatkowie, dla których zapewne była autorytetem. Jednym z nich był kolejny sprawca, 17-letni Alan, to on zgwałcił Kasię, a Paulina K. wszystko nagrywała telefonem.
I to jest matka? To woła o pomstę! Nawet zwierzęta tak nie postępują …
Śmierć przez wbicie na pal….
Co to za kara? Kpina. Powinna dostać dożywocie. Przecież blizny tej dziewczynce na psychice i na ciele zostaną do końca życia. Dramat
Pomyśleć że osiem lat temu przez telewizję szukała swojego brata, tak płakała, jak to ją los pokrzywdzil. Widocznie tak pokrzywdzil że w głowie się coś porobiło i trudno w to uwierzyć że to dorosły człowiek.
Potwor
Brak słów..potwór a nie kobieta😡