Garwolin w województwie mazowieckim, a właściwie to tuż obok, w niewielkiej miejscowości Górki, znaleziono zakopane w płytkiej dziurze ciało 4-latka. Policji udało się już zatrzymać 19-letnią matkę chłopca, a także jej partnera. Jednak wciąż trwa śledztwo i ustalane są okoliczności tego makabrycznego zdarzenia.
O tragedii jako pierwsze poinformowało RMF FM. Rzeczniczka prasowa mazowieckiej policji, Katarzyna Kucharska, poinformowała w rozmowie z serwisem Fakt, że sprawa ta wyszła na światło dzienne już kilka dni temu – 21 października.
Garwolin ciało 4-latka w dziurze
Zadzwoniła do nas prababcia chłopca z terenu Warszawy, która zgłosiła zaginięcie 4,5-letniego wnuka. Od tego czasu trwały poszukiwania dziecka, których tragiczny finał miał miejsce dzisiaj. Rano w Górkach ujawniono zakopane w lesie zwłoki dziecka – powiedziała Katarzyna Kucharska.
RMF FM podało nieco więcej szczegółów odnośnie samego odnalezienia. Otóż policjanci natknęli się na płytki dół, około 100 metrów od zabudowań mieszkalnych. W dziurze zakopane było ciało 4-letniego chłopca. Maluszek był jedynie owinięty w koc.
Funkcjonariusze policji zatrzymali w sprawie 19-letnią matkę dziecka, a także jej 19-letniego partnera. Nie jest on jednak ojcem maluszka. Jeszcze dzisiaj prokuratura w Siedlcach może przedstawić im zarzuty dotyczące zabójstwa. Rzeczniczka mazowieckiej policji wyjaśnia, że chłopiec mieszkał wraz z matką i jej chłopakiem w Górkach. W celu poznania więcej szczegółów na temat śmierci dziecka zaplanowano sekcję zwłok. Wciąż trwają czynności procesowe.
*Zdjęcia użyte w artykule mają charakter ilustracyjny
Kara dożywocia dla takich zwyrodnialców Bandyctwo szerzy sie coraz bardziej !!!!!!!!!