Ciężarna Panna Młoda dostała udaru w drodze na swój ślub. Nie zdążyła powiedzieć “tak”.

Piękny ślub to marzenie każdej kobiety. O tym dniu myślą już od najmłodszych lat. Biała suknia, rodzina i przyjaciele, którzy świętują razem z nimi no i oczywiście – ukochany. Te wszystkie czynniki sprawiają, że ślub od zawsze kojarzy się z czymś wyjątkowym.

Tak ten dzień widziała również 30-letnia Jessica Guedes. Jednak w jej przypadku życie napisało tragiczny scenariusz i to w dniu ślubu. Mogłoby się wydawać, że uroczystość przebiega zgodnie z planem, jednak nikt nie mógł przewidzieć tego co wydarzy się w drodze do ołtarza…

Dzień ślubu

Jessica i jej życie nabierało coraz więcej barw. Mieszkała w Sao Paulo, była w szóstym miesiącu ciąży a jej ślub zbliżał się wielkimi krokami. Jednak gdy już nadszedł, zaczął się niepokojąco – w drodze do kościoła poczuła zawroty głowy i ból w szyi. Nie sądziła, że to może być jakaś zła oznaka, w końcu zdenerwowanie to wierny towarzysz w tym dniu dlatego pomyślała, że te objawy wynik stresu.

Niestety nie był to stres… Jessica doświadczyła stanu przedrzucawkowego, czyli zespołu objawów, które mogą pojawić się u niektórych kobiet po 20. tygodniu ciąży. Wystąpienie tego stanu grozi drgawkami, udarem, niewydolnością nerek, wodobrzuszem i innymi komplikacjami.

W kościele na swoją przyszłą żonę czekał 31-letni strażak, Flavio Gonçalvez. W pewnym momencie do kościoła wbiegł jeden z członków rodziny, aby powiedzieć Panu Młodemu, że Jessica zemdlała w samochodzie.

Zacząłem się martwić, bo Jessica dość długo nie pojawiała się w kościele i wtedy wbiegł jej kuzyn i powiedział o omdleniu w aucie.

Pobiegłem do samochodu, otworzyłem drzwi a ona leżała w środku. Udało mi się z nią porozmawiać, bo odzyskała przytomność. Powiedziałem: „Kochanie, jestem tutaj”. Ona odpowiedziała, że bardzo boli ją z tył karku i plecy. Wtedy przystąpiłem do akcji ratunkowej.

“Szybko do szpitala!”

Wraz z kuzynami Flavio natychmiast zabrał Jessicę do szpitala położniczego. Tam po szybkiej serii badań stwierdzono udar spowodowany stanem przedrzucawkowym. Ze względu na zaawansowane stadium udaru i krwawienie wewnętrzne zdecydowano się na cesarskie cięcie aby ratować 29-tygodniowe dziecko. W trakcie operacji stwierdzono śmierć mózgu Jessici. Kobieta zmarła na stole operacyjnym…

Jej córeczka, maleńka Sofia, została zatrzymana na oddziale intensywnej terapii przez kolejne dwa miesiące. Dziewczynka ważyła 930 gram i miała 34 cm wzrostu.

Jessica była radosną osobą, która nad wyraz kochała życie. Nie mogłem doczekać się kiedy staniemy się rodziną, ale będę silny i nie pozwolę pokonać się przeciwnościom losu. Jessica, miłość mojego życia, zdążyła nauczyć mnie jak szanować kobiety, więc zajmę się maleńką Sophią i otoczę odpowiednią opieką.

– powiedział Flavio, który próbuje pozbierać się po tragedii, której doświaczył.

Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco!

Obserwuj