Aleksandra Wajda
Prosty manewr wywołuje ogromne kontrowersje, zwłaszcza, kiedy dochodzimy do skrętu w lewo. Wielu kierowców włącza wtedy lewy kierunek. Czy słusznie? Mamy dwie opinie!
Kiedy skręcasz w lewo na rądzie nie musisz używać kierunkowskazu!
Przed wjazdem rondo nie musimy włączać kierunkowskazu. Obowiązkowe jest jego włączanie podczas opuszczania skrzyżowania o ruchu okrężnym oraz zmiany pasa ruchu na rondach o więcej niż jednym pasie ruchu. To oznacza, że podczas skręcania w lewo wjeżdżamy na rondo bez włączonego kierunkowskazu (żadnego), dojeżdżamy do naszego zjazdu i prawym kierunkowskazem sygnalizujemy opuszczenie ronda.
Takie są przepisy
Pod koniec 2016 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach wydał orzeczenie stwierdzające, że kierowca wjeżdżający na rondo nie może sygnalizować skrętu w lewo. Innymi słowy, gdy chcesz skręcić w lewo na rondzie, nie możesz włączyć lewego kierunkowskazu, ale musisz włączyć kierunkowskaz tuż przed zjazdem z ronda.
Na początku 2018 r. podobna sprawa toczyła się w sądzie w Lublinie. Podczas egzaminu na prawo jazdy potencjalny kierowca dwukrotnie nie zasygnalizował skrętu w lewo przed wjazdem na rondo. Z tego powodu egzaminator zakończył egzamin. Marszałek Województwa Lubelskiego nie zgodził się z decyzją, argumentując, że jazda ruchem okrężnym (wokół ronda) nie jest zmianą kierunku jazdy. Dlatego kandydaci nie muszą włączać lewego kierunku.
Dlaczego nie musimy używać kierunkowskazów podczas skręcania w lewo?
Oświadczenie Samorządowego Sądu Apelacyjnego potwierdzające słowa Marszałka: Zgodnie z § 36 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków drogowych znak C12 „ruch okrężny” oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się zgodnie z kierunkiem ruchu. wskazane na znaku.Przy wjeździe na takie skrzyżowanie kierujący zachowuje swój dotychczasowy kierunek ruchu.
Kierunek ruchu zmienia się dopiero po zjechaniu z ronda. Manewr ten musi być zasygnalizowany odpowiednim kierunkowskazem. Wyjątkiem są kierowcy, którzy muszą sami zmieniać pas na rondach (o ile rondo ma co najmniej dwa pasy). Co ciekawe, egzaminator nie zgodził się z tym argumentem i odwołał się od decyzji do sądu. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie oddalił skargę i przyznał rację wojewodzie oraz SKO.
Dlaczego kierowcy używają lewego kierunkowskazu na rondzie?
Wiele osób używa lewego kierunkowskazu, żeby pokazać innym kierowcom, jaki manewr wykonują. Włączony lewy migacz sygnalizuje kierowcom czekającym na wjazd na rondo, że dany samochód nie zamierza jeszcze zjeżdżać. Ma to więc pomóc w sprawnej i bezstresowej jeździe po rondzie. Skąd bierze się takie, sprzeczne z przepisami, ale w zamierzeniu bezpieczne, podejście? Problemem jest w ogóle sygnalizacja swoich zamiarów na rondzie. Tak naprawdę lewy kierunek jest zbędny, ponieważ brak kierunku oznacza dokładnie to samo. W idealnym świecie wszyscy kierowcy przy zjeździe z ronda włączaliby prawy migacz, a czekający na wjazd doskonale, by wiedzieli czego się spodziewać:
- Samochód na rondzie nie ma włączonego prawego kierunkowskazu? To znaczy, że nie mogę wjechać na rondo. Czekam aż przejedzie.
- Włączył prawy migacz? A więc zjeżdża. Mogę spokojnie wjechać.
Dlatego lewy wskaźnik byłby całkowicie bezużyteczny. Niestety, jest wielu kierowców, którzy nie potrafią prawidłowo używać kierownicy lub aktywować ją w ostatniej chwili. Prowadzi to do chaosu i nerwów. Stąd pomysł na sygnalizowanie skrętu w lewo w inny sposób. Zgodnie z prawem jest to błąd, nawet w dobrej wierze.
News i bądź zawsze na bieżąco!
