Maryla Rodowicz to kobieta, której chyba nikomu w Polsce nie trzeba przedstawiać. Znana piosenkarka, gitarzystka i aktorka – wręcz legenda polskiej piosenki. W najbliższym czasie fani będą mieli okazję oglądać ją w telewizji częściej – podpisała bowiem kontrakt na występy w “The Voice Senior”, gdzie zasiądzie w fotelu trenera. Wystąpiła również na Sylwestrze Marzeń w Zakopanem. Ile zarobiła na swoim występie?
Trudna sytuacja
Maryla Rodowicz narzekała na pogorszenie się finansowej sytuacji. Z powodu pandemii koronawirusa straciła największe źródło dochodu, czyli możliwość koncertowania. Dawniej jej kalendarz pękał w szwach – obostrzenia sprawiły jednak, że kolejne koncerty odwoływano, a brak organizacji nowych odbił się na jej budżecie. W rozmowie z “Super Expressem” wyznała:
Nie mam tantiem. Tyle zarobię, ile sobie wyśpiewam gardłem. Wcześniej nie narzekałam, bo kalendarz pękał w szwach, więc miałam regularny przypływ gotówki. Teraz jest gorzej, ale trzeba patrzeć z optymizmem w przyszłość i mieć nadzieję, że będzie lepiej.
W kwestiach prywatnych rok 2021 również nie należał dla niej do łatwych. Sfinalizowała bowiem rozwód z Andrzejem Dużyńskim, z którym spędziła 30 lat. Maryla Rodowicz z pewnością więc chętnie pożegnała stary rok, by z nadzieją przywitać nowy. Miało to miejsce na scenie Sylwestra Marzeń, w którym brała udział. Występ w TVP pozwolił jej również podreperować budżet.
Solidna zapłata
Jak donosi serwis plotkarski Pudelek, Maryla Rodowicz sporo zarobiła na swoim występie na Sylwestrze Marzeń z Dwójką. Otrzymała 100 tysięcy złotych. Jeszcze więcej, bo 150 tysięcy złotych, artystka weźmie za udział w “The Voice Senior”. Piosenkarka trafiła bowiem do składu trenerskiego i ma pojawić się w 5 odcinkach programu.