w

Koledzy donieśli mu na temat żony. Schreiber nie wytrzymała, dała upust emocjom

O Mariannie Schreiber zrobiło się głośno po występie w programie TVN, Top Model. Młoda kobieta jest żoną polityka PiS, Łukasza Schreibera. Parę różnią przede wszystkim poglądy polityczne, co widać w wypowiedziach zamieszczanych w internecie. Żadne z nich się z tym nie kryje. Jednak pozostają też rzeczy, które ich łączą, jak chociażby córka.

Sponsorowane

Małżeństwo Łukasza i Marianny Schreiber

29-latka jest bardzo aktywa w mediach społecznościowych. Wrzuca zdjęcia, czy nagrania nie tylko odnoszące się do życia zawodowego, ale również prywatnego. Nie da się ukryć, że część internautów jest żywo zainteresowana jej relacją z mężem. Kobieta nie kryje bowiem swoich poglądów, które często pozostają odmienne w stosunku do Łukasza.

W niedzielę na Instagramie Marianny pojawił się filmik i zdjęcie z mężem. Można było wnioskować po nich, że relacje tej dwójki się polepszyły.

Dryfujemy razem na opuszczonej przestrzeni… Spadam… Ale ty mnie chwytasz i razem już możemy wszystko… – M – napisała na Instagramie.

Pytacie mnie jak to “wszystko” jest. Myślę, że ten filmik kryje w sobie wiele odpowiedzi… #takłatwoataktrudno

Sponsorowane

Kryzys w małżeństwie

W poniedziałek wieczorem na Twitterze 29-latka dodała wpis, który sugerował kolejny kryzys w małżeństwie. Co więcej, na Instagramie pojawił się filmik, w którym Marianna stwierdziła, że otacza ją hejt, kłótnie, samotność, poniżenie i brak współczucia.

Moje ostatnie rozmowy z mężem, nie mają ładu (ani składu). #PolskiŁad to ma naprawdę ogromną siłę działania – napisała na Twitterze.

Dzisiaj miałam bardzo intensywny dzień – to może być przełom w moim życiu, jednak czeka mnie dużo pracy aby Wam ten przełom móc pokazać. Nie spałam całą noc z powodu tego, co mnie otacza (pokazuję na filmie). Czasem, tak jak w tej piosence: “my head is a jungle”. Jednak dalej towarzyszy mi uśmiech na twarzy, bo Wy dajecie mi wsparcie, siłę. Dzięki Wam mam energię do działania i dzięki mojej kochanej córeczce – napisała na Instagramie.

To jednak nie wszystko. Dzisiaj w mediach społecznościowych pojawiło się kolejne nagranie. Widać na nim, jak córeczka Patrycja rozmawia za pomocą FaceTime z tatą. Wideo widocznie nie spodobało się kolegom ministra, gdyż donieśli o nim głównemu zainteresowanemu…

Kochani, przepraszam ale muszę to udostępnić, muszę o tym napisać, ponieważ mnie to bardzo boli. Wczoraj udostępniłam na Instastories ten oto krótki, kilkusekundowy filmik (bez dźwięku) na którym widać, jak mój mąż będąc w pracy-rozmawia ze stęsknioną za Nim Patrycją na FaceTime. Taki widok rozczulił moje serce-chciałam Wam to pokazać. Patrycja ten telefon sobie wymarzyła od Mikołaja, bo „chciałabym mamusiu móc zadzwonic i napisać do Tatusia, chciałabym go zobaczyć wtedy, kiedy go nie ma w domku. Nie chcę zabawek, niech Mikołaj mi nic nie przynosi-tylko proszę o ten telefon żebym mogła pisać i nagrywać wiadomości do Taty”. Koledzy mojego męża, MASOWO donieśli mu, że wrzuciłam ten oto filmik i jakie to jest pogrążające!. Zwracam się do tych osób-żeby się zastanowiły co naprawdę jest pogrążające!. Bo chyba nie taki widok…

Jeżeli to czytacie, Drodzy Panowie-to chcę Wam powiedzieć, żebyście nie „zmuszali” mojego męża do wyzbywania się czułości wobec mojej córki i poczucia za to wstydu.
#cozaswiat

Google News
Obserwuj citybuzz logo w Google logo News i bądź zawsze na bieżąco!

Napisane przez Aleksandra Gwóźdź

    Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

      Sponsorowane

      Przełomowe odkrycie naukowców? “Może chronić przed zakażeniem COVID-19”

      Ostatnie sekundy życia 6 osób. Słychać tylko huk i przerażający krzyki