Aleksandra Gwóźdź
500 złotych za zaszczepienie się? Według serwisu Fakt, takie właśnie rozmowy toczą się w rządzie. Prawdą jest, że Narodowy Program Szczepień przyciąga już coraz mniej osób. Niestety, ale zgodnie z prognozami, grozi nam czwarta fala zachorowań na jesień. Czy konieczne będzie ponowne zamrożenie gospodarki?
Loteria szczepionkowa
W celu zwiększenia liczby chętnych na zaszczepienie się przeciwko COVID, z początkiem lipca ruszyła loteria szczepionkowa. Może w niej wziąć udział każdy, kto otrzymał już dwie dawki szczepionki. Pierwsze losowanie nagród tygodniowych w loterii szczepionkowej odbędzie się 14 lipca. Codziennie do wygrania są zaś nagrody natychmiastowe. Tak premier Mateusz Morawiecki zachęca do szczepień.
500 złotych za zaszczepienie się?
Pieniądze mają także rozwiązać problem wyjątkowo niskiego poziomu zaszczepienia wśród Polaków do 25. roku życia. Jak ustalił serwis Fakt, rząd myśli nad wręczaniem osobom z tej grupy wiekowej 500 zł za poddanie się zabiegowi.
Zgodnie z danymi, do końca czerwca 2021 roku do Narodowego Programu Szczepień zgłosiło die 54% Polaków. Jednak najmniej chętną grupą okazali się najmłodsi, do 25. roku życia.
Niestety, ale to problem, który zaistniał nie tylko w Polsce. W Grecji sytuacja wygląda podobnie. Dlatego grecki rząd ruszył z odsieczą. Od 15 lipca bieżącego roku, młodzi będą otrzymywać w formie bonu 150 euro za całkowite zaszczepienie się. Pieniądze te będzie można wykorzystać na opłacenie podróży bądź wejścia na koncert. Grecki rząd ma nadzieję, że zachęci to do szczepienia około 940 000 osób w wieku 18-26 lat.
Czy w Polsce sprawdziłoby się takie rozwiązanie?
Zespół ds. promocji szczepień uznał ten pomysł za wart dalszego rozważania. Kwota, jaką mieliby otrzymać młodzi Polacy, miałaby wynosić około 500 złotych, i być “bonusem na wakacje”. Wymagane byłoby okazanie w punkcie szczepień legitymacji szkolnej lub studenckiej, a ewentualni beneficjenci programu dostawaliby jedno dawkowy preparat Johnson&Johnson.
Profesor Andrzeja Horbana zdradził, że aby nabyć odporność zbiorową i przeciwstawić się nowej, bardziej zaraźliwej mutacji koronawirusa, musiałoby zaszczepić się ponad 90 procent populacji. Rząd Polski chyba pogodził się już z tym, że Narodowy Program Szczepień zawiódł. Politycy przygotowują się na czwartą falę zachorowań, która ma przyjść na przełomie września i października.
News i bądź zawsze na bieżąco!
