14 września doszło do makabrycznego wypadku na wschodniej obwodnicy Wrocławia. Fiat Punto w nieodpowiednim momencie włączył się do ruchu i wymusił tym samym pierwszeństwo na motocykliście. Kierowca motocykla nie zdążył wyhamować i z pełną prędkością uderzył w samochód. Kamera nagrała wypadek – 16 września film z ostatnich minut życia motocyklisty pojawił się na platformie YouTube.
Śmiertelny wypadek na wysokości zjazdu Iwiny
Do wstrząsającego zdarzenia doszło na wysokości zjazdu na Iwiny. To właśnie tutaj około godziny 19:00 samochód osobowy marki Fiat Punto włączył się do ruchu w nieodpowiednim momencie i wymusił pierwszeństwo na poruszającym się drogą motocykliście. Kierowca jednośladu nie miał większych szans, by zahamować i z całym impetem wbił się w auto. Chaotyczny manewr kierowcy Punto doprowadził do wstrząsających efektów. Motocykl rozpadł się na części i po chwili stanął w płomieniach.
Szanse na przeżycie kierującego motocyklem były praktycznie zerowe. Mimo szybkiej reakcji świadków i wezwania służb ratunkowych, mężczyzn zmarł w czasie reanimacji. Na miejscu pracowała policja, pogotowie ratunkowe i aż 3 zastępy straży pożarnej.
Ostatnie chwile życia motocyklisty
Okazało się, że ten straszny wypadek został nagrany rejestratorem jazdy przejeżdżającego samochodu. 2 dni później ktoś opublikował straszne nagranie w serwisie YouTube. Na filmie dokładnie widoczne są ostatnie chwile życia motocyklisty. Widać, jak Fiat Punto chaotycznie włącza się do ruchu i blokuje przejazd pędzącemu motocykliście.
Kim był mężczyzna, który zginął w wypadku?
Super Express podał, że kierowcą motocykla był emerytowany policjant z wrocławskiej drogówki. Informacje te nie zostały jednak potwierdzone.